Prostowanie włosów - ENCANTO

Cześć wszystkim.Długo czekałam aż dodam notkę o prostowaniu, ale dość długo zwlekałam z przeprowadzeniem go. Moje włosy były w opłakanym stanie, prostowałam je codziennie od kilku lat, miałam juz chyba wszystkie kolory na włosach w tym raz rozjaśniacz na całych włosach i 3 razy na końcówkach były cienkie i puszące się.  Chemiczne prostowanie  jakoś mnie odrzucało a na encanto nie mogłam się zdecydować. Moje loki były znienawidzone. !

 NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

Efekty zabiegu ENCANTO bardzo dobrze widoczne są na włosach zniszczonych rozjaśnianiem, farbowaniem, trwałą czy innymi zabiegami chemicznymi, a także na włosach suchych bez połysku.

 

- może być stosowany do każdego rodzaju włosów (rozjaśniane, farbowane itd.)

- nie zalecane dla kobiet w ciąży

- produkt powinien być stosowany 2 tygodnie przed lub po koloryzacji

- przeznaczony do profesjonalnego użycia, jeżeli chcesz wykonać zabieg w domu będziesz potrzebować pomocy innej osoby oraz prostownicy nagrzewającej się do 215-230°C

- zabieg może być powtarzany wielokrotnie, bez zachowania jakiejkolwiek przerwy, czym częściej powtarzany, tym efekt jest trwalszy, a włosy w doskonałej kondycji i o fantastycznym wyglądzie

Czym jest ENCANTO?

Jest to metoda prostowania włosów która od niedawna dostępna jest w Polsce.Kreatyna to naturalny budulec włosa, im jej więcej włosy są mniej się puszą,są gładsze,prostsze a także łatwiej o nie dbać.Kreatyna nie ingeruje we wnętrze włosa, przy czym go nie uszkadza.

Aby efekt utrzymywał się jak najdłużej wystarczy stosować delikatne produkty nie zawierające soli i detergentów. Odżywki nie powinny zawierać SILIKONÓW (SLS,SLES) Dobrze jeśli w składzie znajduje się kreatyna. 

Zabieg Encanto można przeprowadzić na każdych włosach. Zabieg najlepiej wygląda na włosach długich ściętych na równo . Im bardziej zniszczone włosy tym efekt bardziej zjawiskowy!

Efekt utrzymuje się od 2 do 4 miesięcy. Dużo zależy od tego jakie mamy włosy i jakich kosmetyków będziemy używać.

1) Myjemy specjalnym claryfying shampoon Ja umyłam chyba 3 razy żeby mieć pewność że usunęłam z włosów wszystkie silikony. 

2) Nakładamy na wilgotne włosy straightening treatment zostawiamy na 15 min suszymy i prostujemy. Przy nakładaniu nie jest tak źle, ale przy suszeniu myślałam, że oszaleje, smród nie z tej ziemi, szczypie w oczy nie da się oddychać. Coś strasznego

3) Myjemy włosy tym samym szamponem nakładamy odżywkę czekamy 15 minut spłukujemy,suszymy,prostujemy.

I to wszystko! Zabieg prosty i nieziemskie efekty !!

naturalne włosy-kręcone,które prostowałam non stop ! cienkie,suche,puszące się,łamliwe,matowe.

proste,mocne,błyszczące delikatnie odwijające się.


JESTEM MEGA ZADOWOLONA ! POLECAM ;)

Teraz czas na skomentowanie Waszych blogów, miłego weekendu na którego ja niestety nie mam jeszcze planów.;)

No Freedom

Siedzę tu już chwilę,przenikliwym wzrokiem patrzę i nic nie widzę. Sama nie wiem od czego mam zacząć, zrobiłam sobie przerwę w blogowaniu i to chyba na dobre mi wyszło.Chodź dużo się dzieje i z niczym nie wyrabiam postanowiłam wrócić i znów przelewać tu to co płynie prosto z serca. Moje ostatnie ciężkie przeżycia i choroba nadały mi siłę by znów tu dla Was po prostu być. 

Chyba każdy z nas przechodzi w życiu moment,w którym nie wie kim tak na prawdę jest i dość dużo o sobie myśli. Taki moment dopadł i mnie, niestety. Czułam się zagubiona, byłam tu gdzie zawsze, robiłam co zwykle ale nie czułam się sobą, nie czułam się nawet dobrze w swoim ciele. Zgoniłabym to na całe zło świata, ale nie mogę po prostu czuję, że to coś innego. W moim sercu aktualnie tęsknota... i pustka. Już za niecałe 3 miesiące wakacje a potem? Nowa szkoła,miasto,otoczenie? Jeśli gubię się w tym co jest teraz co będzie za 5 miesięcy, gdy będę już w nowej szkole?Muszę się odnaleźć, za wszelką cenę. 

Delikatny szept. Wiem, wiem że jesteś. Bez patrzenia. Nawet bez dotyku. Jesteś moim tlenem. Moim oddechem. Moją nadzieją i moim przekleństwem. Jesteś moim życiem, bo dla Ciebie się urodziłam i moją śmiercią, bo zabić możesz mnie w każdej chwili.Nie chodzi o uczucia. Nawet nie o przywiązanie. Lecz o świadomość. Nawet i nawiną. O to, że jak zawieje wiatr od Twojej strony, ochronisz mnie przed nim. Przypadkiem czy celowo. Ale ochronisz. Że dasz złudne poczucie bezpieczeństwa. Wypełnisz samotność, która przy Tobie ciszej krzyczy. Bo jest, była i będzie. Ale mniej chłodzi policzki które kiedyś całowałeś.Tak bardzo chcę cofnąć czas i Cię przytulić, szkoda że nie mogę.Doszłam do wniosku, że zgubiłam gdzieś uczucia- chaos.

Zapewne dawno mnie nie widziałyście więc kilka zdjęć, a na moim instagramie jestem na bieżąco ;)

Co powiedzie na to by pod każdym postem pojawiała się moja piosenka dnia i mix ostatnich zdjeć?

#mój brzuch #lusterkowe#z S.na przerwie#jaram się moim brzuchem#rybcie#zła mina #biegamy na stadionie #wieczorne #marzniemy1#me#marzniemy2#marzniemy3
poszło po jakośći :C

#1 Dido-No Freedom 

noc spędzę na komentowaniu Waszych blogów, do usłyszenia i trzymajcie za mnie kciuki żebym długo to wytrzymała!